No, ale po nowym roku trzeba było się wziąć w garść i bardziej przyłożyć jeśli chodzi o szkołę. Mam teraz kilka zaliczeń semestralnych i mam masę nauki.. :c
Aż do ferii czeka mnie dużo zakuwania i siedzenia przed książkami, bo nie ukrywam 1 semestr nie należał do najlepszych w moim życiu. Tak.. sama jestem sobie winna, no ale jak już wspomniałam na początku moje lenistwo nie zna granic..
Co Wam więcej mogę powiedzieć? Weekend spędziłam głownie pisząc sobie notatki na matematykę i historię.
W sumie 7h ciągłego pisania w sobotnie popołudnie.. i dokańczania w niedziele :\
Jutro mam pierwsze zaliczenie z matmy :\ Trochę się stresuje wiadomo..,
no, ale to mam nadzieję, że dam radę i wszystko będę pamiętać.
We wtorek z kolei czeka mnie historia.. chyba Wam nie mówiłam, jak bardzo nienawidzę tego przedmiotu,
ale tak - BARDZO! I tego też się obawiam, tym bardziej, że moja nauczycielka nie należy
do najsympatyczniejszych w szkole.. a wręcz przeciwnie :\
Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tego, że w tym poście poruszam tylko temat szkoły,
ale naprawdę oprócz leżenia w łóżku i oglądania tv lub yt.. ostatnio tylko to się u mnie dzieje.
Pewnie nie zaskoczę Was też tym, że po nowym roku w sklepach był wielki szał wyprzedaży! :D
i oczywiście, kto jak kto, ale ja nie mogłam przepuścić takiej okazji! :)
Kupiłam kilka naprawdę fajnych rzeczy, ale myślę, że wspomnę Wam o tym w następnym poście..
Chciałabym też zmienić parę rzeczy jeśli chodzi o mojego bloga i kanał na yt - klik
Więc możecie się spodziewać paru zmian w najbliższym czasie, ale o tym niedługo ..